Kilka dni temu pomyślałem, że dla odmiany spróbuje wyrobu od przyjaznej narodowości czeskiej.
Zapach był prawie normalny ale smak mnie miło zaskoczył. Wyraźnie było czuć miodek i to wyjątkowo smaczny, wręcz rozpływający się w ustach. Szkoda że nie jest ono tak często dostępne na półkach piw regionalnych jak inne polskie rodzime marki.
Jeśli ktoś lubi piwa miodowe to warto spróbować.
Wielka szkoda, że nie przepadam za miodem - widzę, że sporo dobrych piw mi "przepada" ;). Czekam na recenzję jakiegoś owocowego!
OdpowiedzUsuńZarezerwuję jedno sobotnie piwko
OdpowiedzUsuńna owocowe szaleństwo jakieś :D
Myślę, że to będzie najbliższa sobota! :D
Usuń