Lubuskie śliwkowe

Jak szaleć to szaleć 3 wisy w jednym dniu to jest coś :D
Ale ten jest na świeżo, w sumie jeszcze nie dopiłem a mam ochotę o nim napisać.
Przedmiotem mojego ostatniego dziś wpisu jest wymienione w tytule Lubuskie śliwkowe z browaru Witnica.
Pierwsza reakcja po zapachu i wyglądzie zwykłe piwo ciemne z wyczuwalnym słodem karmelowym. Ale po spróbowaniu poza wyraźną nutą karmelu pojawiło się coś jeszcze i było to dość przyjemne, trochę przypominało kompot z suszek jaki na wigilie zwykło się spożywać. Ogólnie wrażenie zrobił na mnie pozytywne ten posmak spodziewałem się czegoś innego ale tym razem efekt był lepszy niż oczekiwania. Może troszkę ale to troszeczkę za słodkie się wydało ale nie na tyle żeby była to cecha której bym nie akceptował.
No i jeszcze jedno wydało mi się konieczne do opisania po przełknięciu każdego łyka piwa robi się takie ciepło wewnątrz i to przyjemne ciepło wręcz rozpływające się po całym ciele i sprawiające że smakuje jeszcze lepiej z kolejnymi pociągnięciami.
Ogólnie polecam do spróbowania nawet jeśli ktoś nie polubi go tak jak ja to jedno nikomu nie zaszkodzi.

Browar Witnica
Nazwa Lubuskie śliwkowe
Rodzaj: Piwo niepasteryzowane ,pszeniczne ,ciemne z sokiem
Kupione w Auchan Krasne Rzeszów
Cena: 4,87

Właśnie skończyłem szkoda ze nie mam drugiego :/

Kolejna limonka

Może powinienem też opisać jakieś piwo które nie wywarło na mnie efektu jakiego się spodziewałem. Przykładem takiego piwa jest Bernard limonka. Namówiła mnie na nie sprzedawczyni twierdząc że jest inne niż wcześniejsze miodowo malinowe (to z kolei okazało się za słodkie nawet jak dla mnie). No ale nie mam żalu bo piwo było smaczne ale nie było rewelacyjne. Smak limonki był tylko na początku to w delikatny sposób. Później zaczęło mi przypominać piwo Żywe albo jakieś podobne a limonki już wcale nie wyczułem. w sumie nie narzekam na smak a jedynie na niespełnione oczekiwania. Ale może ktoś będzie miał inne zdanie na ten temat. Może po prostu mam jakieś uprzedzenie do tej marki. Chociaż pewnie dam jej jeszcze jedna szansę bo ma sporo piw smakowych i może kolejne trafi w mój gust.

Browar: Dionizos - Radom
Nazwa: Bernard limonka
Zawartość alkoholu: 6% obj.
Cena: 4.38 zł
Zakupione w Piwa Regionalne Rzeszów

Ciemny pszeniczniak

Całkiem niedawno postanowiłem sprawdzić piwo z za wschodniej granicy. Upatrzyłem sobie Obolon Aksamitne i mając malutką nadzieję że może się uda je dostać w Rzeszowie odwiedziłem mój ulubiony sklepik. Po obejrzeniu kilku półek okazało się że jest i będę mógł się przekonać na własnej skórze a właściwie podniebieniu.
Co lepsze piwo okazało się naprawdę dobre i określenie aksamitne pasuje do niego. Piękna barwa i ładny aromat.
Z plotek wynikało że jest szczególnie lubiane przez kobiety, był to jeden z powodów który mnie zachęcił do zakupu, drugim było to że jest to pszeniczniak a rzadko zdarza się by takowy mnie zawiódł.
W każdym razie mogę je polecić jako dobre. Może nawet się spodoba komuś kto nie preferuje ciemnych piw.

Prawie zapomniałem: Browar Obołoń, Ukraina
Nazwa: Aksamitne
Alkohol: 5,3%
Ekstrakt: 14%
Zakupione w Piwa regionalne Rzeszów Cena: 4,45zł

Radler - Slow Lime z Witnicy

Wczorajsze piwo Lubuskie Slow Lime okazało się bardzo dobrym radlerem czyli piwem o smaku cytrynowym. Piwo to ma troszkę mylną nazwę sugerująca piwo z limonką ale wyraźnie jest napisane na etykiecie 'piwo cytrynowe'. Ale mniejsza z tym. Co do wrażeń smakowych to jest ono dużo lepsze od komercyjnych radlerów jakie do tej pory piłem a ilość alkoholu nie wskazuje na przesadne rozcieńczenie. Kwaskowy smak jest bardzo dobrze skomponowany z piwem, w którym nie czuć dużej ilości goryczy. Marka Lubuskie posiada szerszą gamę piw smakowych a to piwo zachęciło mnie do sprawdzenia kolejnych. Piwo jest warte spróbowania, nawet jeśli ktoś nie przepada za radlerami to może się przekonać do tej marki.

Podsumowanie:
Browar: Browar Witnica S.A.
Nazwa: Slow Lime Lubuskie (alk. 4,2% obj)
Gatunek: Piwo specjalne / Radler
Metka: Cena 3,95 zł kupione w Auchan, Rzeszów

Coś czego mi brakuje

Sam zastanawiam dlaczego wcześniej nie opisałem tak dobrego piwa jak Kormoran świąteczne . Dziś zdałem sobie sprawę że muszę czekać prawie rok do kolejnej edycji tego okolicznościowego piwa. Szkoda że Z jednej strony chciałbym móc posmakować znowu nawet poza świętami tego specjalnego piwa a z drugiej wiem że straciło by ono na wartości gdyby było zawsze dostępne.
Ale wróćmy do opisu tego wyśmienitego piwa. Piwo to jest dokładnie tym czego się spodziewałem po etykiecie zarówno zapach jak i smak są niepowtarzalne. Do takiego efektu przyczyniły się z pewnością jego składniki: goździki, cynamon, skórka pomarańczy, imbir, ziele angielskie, kardamon. Określenie ze strony producenta "Piernik w piwie" test trafne w 100 procentach. Z pewnością dzięki temu piwu będę wyczekiwał przyszłych świąt bardziej niż zwykle. Polecam każdemu zakup większej ilości jeśli tylko zauważy je na półce sklepowej.


Kilka informacji:
Browar - Kormoran
Nazwa - Świąteczne (Alc. 6,1% Eks.16,5%)
Gatunek - Piwo aromatyzowane, okolicznościowe
Ocena - brakuje mi go jak mało którego

Żurawinowa odmiana

Dziś poznałem smak żurawiny w piwie. Co prawda nie wiem jak smakuje żurawina ale jeśli tak jak piwo Magnus żurawinowe to jest całkiem smaczna. Piwo nie było zbyt słodkie i miało nie codzienny smak. Jak je kończyłem zrobiło mi się szkoda że butelki są tak małe. Z pewnością jeszcze kiedyś go ponownie spróbuję. Ogólnie jest to dobre piwo warte spróbowania i podejrzewam że dla wielu osób może się stać ulubionym.



Kilka informacji:
Browar - Jagiełło
Nazwa - Magnus żurawinowy (Alkohol: 6%, ekstrakt: 14,2% wag.)
Gatunek - Piwo aromatyzowane
Metka - Cena 4.5 zł kupione w Pub Kuźnia Rzeszów

Miodek z Czech

Kilka dni temu pomyślałem, że dla odmiany spróbuje wyrobu od przyjaznej narodowości czeskiej. Zapach był prawie normalny ale smak mnie miło zaskoczył. Wyraźnie było czuć miodek i to wyjątkowo smaczny, wręcz rozpływający się w ustach. Szkoda że nie jest ono tak często dostępne na półkach piw regionalnych jak inne polskie rodzime marki. Jeśli ktoś lubi piwa miodowe to warto spróbować.

Miałem dłuższą przerwę ale w niedługim czasie opiszę najlepsze z piw jakie posmakowałem do tej pory ;)

Perła Winter

Przedstawione poniżej piwo o wdzięcznej nazwie Perła Winter jest najlepszym piwem smakowym jakie piłem. Różany zapach wręcz zachęca do spróbowania a smak jest zniewalający i w pełni uzależniający.
Co to się rozpisywać mogę je pić wielokrotnie i za każdym razem smakuje wspaniale.

Kilka informacji:
Browar - Perła Browary Lubuskie S.A.
Nazwa - Perła Winter (Alc. 5%)
Gatunek - Piwo aromatyzowane
Metka - Cena 3,65 zł kupione w Piwa Regionalne, Rzeszów
           - Cena 6zł kupione w Pub Kuźnia Rzeszów
Ocena - Najlepsze jakie piłem